Sanktuarium Maryjne Matki Bożej Zwiastowania

Parafia Św. Małgorzaty i Św. Augustyna w Witowie

 

NIEDZIELA  33 /2011 - Edycja łódzka

Świadectwa przeszłości

Historia klasztoru w Witowie rozpoczyna się w  końcu XIII wieku. W  okresie  wielkiej ekspansji zakonu norbertanów na całą Europę również w Polsce powstało kilka norbertańskich klasztorów, wśród nich klasztor w Witowie. Norbertanie, zwani inaczej premonstratensami / albo kanonikami regularnymi/, to zakon założony przez św. Norberta z Xanten w 1120 roku w leśnej dolinie Premontre koło Laon w regionie Pikardia w północnej Francji. Życie zakonu opierało się na regule św. Augustyna z Hippony nakazującej uwielbienie Boga przez modlitwę, także w porze nocnej, zachowanie postu, milczenie, pracę fizyczną. Około 1200 roku  zakon obejmował ponad 500 klasztorów. Zakon przetrwał do dzisiaj. Przed przybyciem Norbertanów w Witowie istniał już  kościół parafialny św. Marcina. Natomiast klasztor pod wezwaniem św. Małgorzaty został wybudowany w roku 1179 przez Vitusa z Chotla herbu Janina, biskupa płockiego. Pierwotnie opactwo  obejmowało oddzielone od siebie klasztor męski i żeński.  Pomyślny rozwój opactwa przerwał najazd Tatarów, którzy w 1240 roku zniszczyli klasztor i wymordowali jego mieszkańców. Od roku 1241 w Witowie pozostali tylko zakonnicy, którzy odbudowali klasztor.  Drugi najazd tatarski miał miejsce od 1259 roku do 1261roku. Od początku klasztor otrzymał wiele nadań i przywilejów. Wśród ofiarodawców byli:  król Kazimierz Wielki, król Władysław Jagiełło, król Kazimierz Jagiellończyk. W 1470 roku  zespół klasztorny został otoczony murami obronnymi z basztami. Mury te dotrwały do XVIII wieku. Baszta pełniąca funkcję bramy wjazdowej zachowała się do naszych czasów. Na początku XVI wieku do klasztoru należały wsie: Kałek, Kłudzice, Oprzężów, Piekary, Ręczno, Stobnica, Witów, Zalesice. Dziesięciny płacili także klasztorowi wieśniacy Bąkowej Góry, Bentowic, Bujen, Byków, Cisowej, Gąsek, Kamocina, Kamocinka, Krężnej, Majkowic, Majkowa, Gomulina, Ostrowa, Paskrzyna, Rokszyc, Rokszyckiej Wólki, Siomek, Twardosławic, Uszczyna, Zbyłowic, Ręczna. Królowie uczestniczący w obradach sejmowych w Piotrkowie  odwiedzali  opactwo Witowskie. Na początku XVII wieku król Zygmunt III Waza przekazał sulejowskie opactwo Cystersów oraz witowskie opactwo Norbertanów w administrację biskupowi Ottonowi Schenkingowi /1613 rok/, ordynariuszowi Wenden w Inflantach, który musiał opuścić swoją diecezję w czasie najazdu szwedzkiego. W 1657 roku w czasie "potopu" szwedzkiego, król szwedzki Karol Gustaw, po zdobyciu Piotrkowa obawiając się epidemii za miejsce swego pobytu obrał klasztor w Witowie.  Szwedzi złupili klasztorny skarbiec, zniszczyli budynki klasztorne oraz częściowo kościół. W tym czasie opactwo było po zniszczeniach wojennych dość biedne, przeprowadzano jedynie konieczne remonty.  Dopiero w czasie gdy rządy opackie w Witowie sprawował opat Albrecht Jerzy Denhoff, kanonik krakowski, przeor Jakub Rychlewicz w 1677 roku wybudował nowy kościół i klasztor. Z tego okresu pozostały jako świadectwo wspaniałej przeszłości witowskiego klasztoru obrazy. Do tego czasu zespół architektoniczny opactwa witowskiego stanowił czworobok połączony z kościołem, przypominający budowlę obronną. Przypuszcza się, że ten stary kościół był budowlą romańską, z kamienia. Z dawnej świątyni pozostały: ołtarz, stalle i chór muzyczny, które przeniesiono do znajdującego się na cmentarzu kościoła św. Marcina. W 1710 roku, za rządów opata Franciszka Kraszewskiego,  opactwo witowskie stało się miejscem obrad Trybunału Koronnego. Powodem przeniesienia obrad do Witowa była panująca w Piotrkowie zaraza. W 1738 roku opatem został przeor Aleksander Pieniążek. Za rządów tegoż opata rozpoczęto budowę nowej świątyni i klasztoru. Wtedy to rozebrano stary klasztor wraz z kościołem. Około roku 1738 na tym samym miejscu stanął zbudowany od fundamentów nowy kościół. Dzieło budowania nowej barokowej świątyni i klasztoru kontynuował powołany na urząd w 1745 roku opat Antoni Józef Kraszewski. Prace budowlane zakończył dopiero opat Eustachy Stanisław Suchecki / 1767-1803/. W tym czasie klasztor witowski zamieszkiwało 40 zakonników. Nowy kościół został konsekrowany 1 sierpnia 1784 roku. Nad klasztor witowski nadeszły jednak ciemne chmury. Upadek klasztoru zbiegł się z rozbiorami kraju. W 1797 roku dobra witowskie zostały zagrabione w procesie tzw. sekularyzacji. Biblioteka klasztorna i archiwum przewiezione zostały do Warszawy. Po 1831 roku znaczna ich część została wywieziona do Petersburga i umieszczona w Cesarskiej Bibliotece Publicznej. Część dokumentów witowskich, głównie z XVIII wieku znajduje się obecnie w Bibliotece Ossolineum we Wrocławiu. 14 czerwca 1819 roku zarządzono supresję / likwidację/ klasztoru w Witowie. W tym czasie w klasztorze było już tylko 9 zakonników. Od tej pory Witów był parafią podległą władzy diecezjalnej. Z powodu braku środków zabudowania klasztorne oraz sam kościół ulegały coraz większej dewastacji. W relacji z 1824 roku jest mowa o istnieniu Domu dla Ubogich, który jednak znajdował się w opłakanym stanie. W 1854 roku w opuszczonych zabudowaniach klasztornych  założono przytułek dla sierot. W zakładzie tym znajdowało opiekę 16-20 dzieci. W 1858 roku zdecydowano o wyburzeniu wszystkich skrzydeł klasztoru z pozostawieniem jedynie korpusu dawnej rezydencji opackiej. Od tamtego czasu posługę duchową pełnią księża diecezjalni. Dowodem żywotności parafii są wywodzący się z niej kapłani. W ostatnim czasie w kościele witowskim na potwierdzenie istniejącego od XVIII wieku kultu maryjnego zostało ustanowione sanktuarium Matki Bożej Zwiastowania. Potężny masyw witowskiego kościoła nadal góruje nad okolicą, białe wieże iglicami krzyży wskazują na niebo i głos dzwonów ludziom zabieganym wokół codziennych spraw przypomina o tym co najważniejsze. A piękno białych stiuków, barokowych ołtarzy witowskiego kościoła i urok starych obrazów w jego wnętrzu nasuwają myśl o dawnej świetności. Dlatego warto odwiedzić sanktuarium Witowskie. Stronę internetową parafii www.parafia.netstrefa.com odwiedziło już blisko 40 tys. internautów.

ks. Waldemar Kulbat,