NIEDZIELA ŁÓDZKA  / 2006 - Edycja łódzka

 

Muzeum w kościele ponorbertańskim w Witowie

 

Kościół działający przez wieki w różnych krajach posługiwał się zawsze dorobkiem wielorakich kultur. W związku z tym, również Sobór Watykański II dał ważny dokument – Konstytucję duszpasterską o Kościele w świecie współczesnym. Kościół, bowiem, spełniając powierzoną przez Pana Jezusa misję, musi rozważyć swój stosunek do otaczającego świata. Jednym z aspektów tych rozważań jest relacja do kultury. Wspomniany dokument soborowy zaznacza: „Pomiędzy orędziem zbawienia a kulturą ludzką istnieją wielorakie powiązania. Bóg, bowiem objawiając się ludowi swojemu aż do pełnego okazania się w Synu Wcielonym, przemawiał stosownie do stanu kultury właściwego różnym epokom”. Do powyżej nakreślonych zadań powraca się często w okresie wdrażania w życie soborowych dokumentów. Zajmuje się tym Papieska Komisja do spraw Kościelnych Dóbr Kultury. Wydane zostały przez nią dokumenty, instrukcje i listy skierowane do biskupów. Komisja zajęła się nie tylko zbiorami bibliotecznymi i archiwaliami, lecz zwróciła również uwagę na konieczność dokonania inwentaryzacji dóbr kultury znajdujących się w posiadaniu Kościoła. Wypełniając te zalecenia w archidiecezji łódzkiej do końca 1997 r. objęto inwentaryzacją ruchome zabytki sztuki w parafiach i Muzeum Archidiecezji Łódzkiej oraz rozmieszczone w pałacu biskupim i gmachu Wyższego Seminarium Duchownego a stanowiące własność archidiecezji. Po zapoznaniu się z wynikami tych prac okazało się, że wiele parafii w swych plebaniach lub kościołach posiada liczne przedmioty o wartościach artystycznych i historycznych, które duszpasterze mogą, przy pewnym zaangażowaniu, zaprezentować swoim parafianom i zwiedzającym turystom. W wyniku takiego zaangażowania zostało przez proboszcza księdza kan. Grzegorza Gogola utworzone w 2005 r. muzeum parafialne w salach nad zakrystią kościoła ponorbertańskiego w Witowie. Gabloty, postumenty i szafy oraz część zbiorów zostały podarowane przez Muzeum Archidiecezji Łódzkiej. Warto przypomnieć, że w 1179 r. do Witowa sprowadził norbertanów i norbertanki biskup płocki Wit z Chotla. Podczas napaści Tatarów 1241 r. zakonnice zostały wymordowane i odtąd pozostali tu tylko zakonnicy. Norbertanie działali w Witowie 640 lat, aż do kasaty zakonu w 1819 r. przez władze carskie. Potem w 1825 r. została tu erygowana parafia diecezjalna. Utworzone muzeum obrazuje spuściznę jaką w sferze duchowej i kulturowej pozostawili po sobie norbertanie.

Ekspozycję rozmieszczono w dawnych dwóch salach katechetycznych nad zakrystią. Wchodząc do pierwszej sali ujrzymy na wprost obraz św. Marii Magdaleny z XVIII w. malowany na płótnie, a obok niego - obraz św. Maksymiliana Marii Kolbego malowany współcześnie. W dalszej kolejności miejsca na ścianie zajmują portrety: biskupa Michała Klepacza, kardynała Karola Wojtyły, prymasa Stefana Wyszyńskiego i arcybiskupa Władysława Ziółka z okresu ich młodości. Ponadto znajdują się tam portretowe zdjęcia papieży: bł. Jana XXIII i Pawła VI. W tym pomieszczeniu jest też ustawiona makieta witowskiego kościoła, zaprojektowana jako wieniec dożynkowy, udekorowany ziarnami różnych zbóż. Obok niej stoi umieszczona w gablocie makieta projektu niezidentyfikowanego pomnika. Turyści podczas zwiedzania tej sali zwracają uwagę na manekina przedstawiającego kapłana ubranego w strój liturgiczny, przyodzianego w haftowaną białą kapę oraz podziwiają stojące obok niego umbrakulum zdobione kunsztownym haftem z motywami eucharystycznymi. Znajduje się tu również kocioł muzyczny należący do dawnej kapeli klasztornej i wiszący miedziany kocioł do gotowania nad ogniskiem oraz prymitywna ręczna pompa do wody. Po przekroczeniu progu drugiej sali wystawowej można obejrzeć poczet papieży od Piusa XII oraz tablo z 1963 roku ukazujące skład episkopatu Polski. Zgromadzono w tym pomieszczeniu również najcenniejsze zabytki ponorbertańskie. Piękny ołtarz z 1638 r. pochodzący z poprzedniego witowskiego kościoła, a po jego bokach ustawione są osiemnastowieczne barokowe konfesjonały, zaś po środku sali - oszklone, poziome gabloty, w których wyeksponowano księgi liturgiczne – rytuały i śpiewniki. W kolejnych gablotach wyłożono teksty liturgiczne, mszały i żałobne szaty liturgiczne. W gablocie stojącej po lewej stronie od wejścia zgromadzono uszkodzone przez ząb czasu rzeźbione wizerunki Chrystusa. Nad tą gablotą wisi duży siedemnastowieczny krzyż z wizerunkiem Chrystusa. W szafie stojącej tuż za gablotą zgromadzono różne przedmioty używane przy czynnościach duszpasterskich: latarnie noszone przed kapłanem podążającym z wiatykiem do chorego, fragmenty metalowej wiecznej lampy, figurkę baranka paschalnego itp. W gablotach stojących w sali pod oknami wyłożone są najstarsze ponorbertańskie mszały z lat 1736 – 1753. Na tle ściany między oknami ustawiono krzyż '69 obok niego procesyjne latarnie. W pobliżu stoi feretron z figurą Matki Boskiej Brzemiennej, a nad nim zawieszono krzyż z tęczy kościoła św. Marcina na witowskim cmentarzu grzebalnym. We wnękach okiennych od strony prezbiterium kościoła ustawiono pochodzące z XVIII i XIX wieku lichtarze: cynowe, metalowe, drewniane. Po tej samej stronie sali w gablotach między oknami wyeksponowano szaty kielichowe, sukienki na puszki, manipularze, kielich i ampułki. Obok gablot zajął miejsce fragment ołtarza św. Mikołaja z Bari ufundowany przez królową Bonę, a przed nim są ustawione drewniane figury św. Jerzego i św. Marcina pochodzące z kościoła cmentarnego. Po prawej stronie wejściowych drzwi do sali w szafie rozwieszono 13 ornatów z okresu od 1750 r. do końca XIX wieku oraz dwie osiemnastowieczne dalmatyki. Zabrakło miejsca w salach na wyeksponowanie wszystkich zabytków ruchomych. Kilka z nich znajduje się w kościele. Warto obejrzeć tryptyk z 1585 r. poświęcony św. Stanisławowi; zaplecki stall i parapet chórowy z poprzedniego kościoła norbertańskiego z 1622 r.; cztery obrazy ze scenami z życia norbertanów jak również srebrną, kunsztownie zdobioną monstrancję; zabytkowy relikwiarz oraz figurę Chrystusa Zmartwychwstałego z 1500 r. Godne pochwały są inicjatywy podjęte przez proboszcza księdza kan. Grzegorza Gogola. W XX wieku pojawiły się w Polsce muzea prowadzone przez niższe jednostki administracji kościelnej: parafie i klasztory. Te skarbnice dzieł sztuki dają świadectwo minionym czasom i włączają się w misję ewangelizacyjną Kościoła. W 2001 r. ówczesny przewodniczący Papieskiej Komisji do spraw Kościelnych Dóbr Kultury - Francisco Marchisano tak określił cel istnienia muzeów kościelnych: „Nasza Komisja Papieska, wierna zasadom, które zobowiązała się realizować od początku swej działalności prezentuje muzea kościelne nie tylko jako miejsca jedynie dla przechowywania dziedzictwa artystycznego, chociaż ta funkcja jest pierwszorzędna, ale także jako właściwe miejsce dla promocji kultury i dla aktywności katechetycznej”. A więc wprost mówi się o funkcji pastoralnej muzeów. Jednak jeszcze mało wiemy o ich funkcjonowaniu, zawartości i roli, jaką pełnią. W świecie współczesnym zadaniem Kościoła jest też obrona chrześcijańskiej kultury przed napastliwym eliminowaniem jej z życia społecznego. Szczególnym dziełem kultury jest sztuka. Ewangelizacyjna siła jej przekazu płynie stąd, że nie odwołuje się ona wyłącznie do intelektu odbiorcy. Jedną z jej cech charakterystycznych jest bowiem zaangażowanie sfery emocjonalnej człowieka, bo jak wiadomo w przekonaniach zawarty jest silny element przeżyciowy. Człowiek żyje nie tylko racjonalną i zracjonalizowaną wiarą, jego dusza potrzebuje obrazów i symboli, świadectw i doświadczenia. Refleksja nad kulturą zainicjowana w soborowej konstytucji Gaudium et spes i kontynuowana za pontyfikatu papieża Pawła VI, a przede wszystkim Jana Pawła II, stanowi duży wkład Kościoła współczesnego do duchowego skarbca ludzkości. Obecnie potrzebna jest wyraźniejsza niż dotąd aplikacja tych rozważań w życie Kościołów lokalnych, aby zaangażowani świeccy i duchowni, potrafili docenić w wymiarze duszpasterskim ogromne dziedzictwo historyczno – artystyczne Kościoła. Mówiąc o muzeach kościelnych należy podkreślić ich dwojaką rolę - są instytucjami zasłużonymi dla kultury, a zarazem mają swoje miejsce w nowej ewangelizacji współczesnego świata.

Ks. Jerzy Spychała